Cz. VIII. Wybór hodowli

Wybór rasy na psiego sportowca jest jedynie drogowskazem, gdzie powinniśmy szukać naszego wymarzonego czempiona. Tak naprawdę o wiele większe znaczenie ma wybór konkretnej hodowli i konkretnego osobnika.

Źródło: shutterstock

Wybór hodowcy
Wybór hodowli to chyba najcięższy orzech do zgryzienia w trakcie poszukiwań psiego sportowaca. Wiemy już, jak ogromne znaczenie ma osobowość psa oraz jego prawidłowa budowa, wolna od wad genetycznych, które tak często dręczoną większość psich ras.

Od czego zacząć poszukiwania dobrej hodowli? Wydaje mi się, że od uzbrojenia się w cierpliwość i przygotowanie się na kilka, kilkanaście wycieczek w głąb Polski. Zakup psa w żadnym wypadku nie powinien być przypadkowy! A tym bardziej, jeśli pragniemy kupić psiego sportsmena. Swoje poszukiwania zacznijmy od listy zarejestrowanych w Związku Kynologicznym hodowli rasy/ras, których poszukujemy. Warto także sprawdzić hodowle niezrzeszone w ZKwP, ale np. w Polskim Klubie Psa Rasowego, który również zrzesza hodowców psów rasowych.

Przeglądając listę hodowców nie sugerujmy się ich bliskim miejscem zamieszkania, po psiego czempiona warto pojechać poza swoje województwo. Ale najpierw najpraktyczniej zacząć od przeglądu i selekcji hodowców z naszego miasta. Przejrzyjmy strony internetowe wszystkich hodowli, poczytajmy o nich, o ich celach, aspiracjach, osiągnięciach psów - i nie mam tu na myśli zwycięzców wystaw, ale osiągnięć sportowych tj. wyszkolenie w stopniach PT, PTT, IPO, obedience czy agiliy. Jeśli rodzice naszego psiaka dobrze się szkolą i osiągają liczne sukcesy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że swoje doskonałe cechy przekażą potomstwu.

Kolejną sprawą jest sprawdzenie intencji hodowcy. Trzeba wyczuć lub wypytać osoby znające danego hodowcę, z jakiego powodu hoduje psy. Czy z chęci zysku, zwycięstw na wystawach czy pragnie wyhodować psy jak najbliższe ideałowi rasy pod względem wyglądu, charakteru oraz cieszących się dobrym zdrowiem. Wieloletnie doświadczenie w hodowli dobrze świadczy o hodowcy, ale fakt, że jest to pierwszy czy drugi miot nie oznacza, że szczenięta okażą się „złej jakości”.

Przestrzegam przed kupowaniem psów z tzw. pseudohodowli. Pseudowhodowle nie hodują, ale produkują szczenięta tylko i wyłącznie z chęci zysku. Ceny szczeniąt pochodzących z pseudohodowli mają często niższą cenę nawet o 1/3 niż psy z rodowodem. To pozorna oszczędność. Nie bez powodu ZKwP narzuca swoim hodowcom rygorystyczne regulaminy hodowli psów, a wszystko to w trosce o psy – chodzi o zdrowie rodziców i szczeniąt.

Psa sportowego warto wybierać z linii użytkowych. Źródło: onEdition 2012 ©

Wystawowy vs. pracujący
Wśród hodowli ras użytkowych istnieją jakby dwa nurty hodowlane, tzw. linie hodowlane, które dzieli się na linię pracująca i wystawową. Oznacza to, że część hodowców hoduje psy pod kątem wystaw, głównie na eksterier, czyli wygląd psa. Linia pracująca (użytkowa) wywodzi się od psów pracujących, tzn. że do hodowli używa się psy, które pracują zgodnie z przeznaczeniem rasy, tzn. że mają osiągnięcia sportowe, próby pracy czy certyfikaty użytkowości.

Zatem jeśli szukamy psiego sportowca, powinnyśmy rozejrzeć się przede wszystkich za psami pochodzącymi z linii psów pracujących. Trzeba zapytać hodowcy, z jakiej linii są jego psy.

Dysplazja
Dysplazja jest schorzeniem, które bardzo często trapi rasy użytkowe. Obecnie robi się wiele testów na dysplazję i sprawdza się jej stopień u psów dopuszczonych do hodowli. W rodowodzie psa możemy sprawdzić stopień dysplazji nie tylko rodziców szczeniaka, ale także ich dziadków. Jeśli wcześniejsze pokolenia były wolne od tego schodzenia, istnieje duże prawdopodobieństwo, że wybrany przez nas pies też będzie od niego wolny. Pamiętajmy jednak, że nawet po zdrowych rodzicach zdarzają się wśród ich potomków takie wady. Ale ryzyko w przypadku zdrowych rodziców znacznie się zmniejsza.

Gwarancje
Bardzo często przy zakupie psa rasowego hodowca wystawia gwarancję na szczeniaka. Oczywiście jeśli coś nam obiecuje, poprośmy by dał to na piśmie. To bardzo ważne, bo w przypadku pojawienia się jakiś chorób, schorzeń mamy podstawę do wymiany psa lub zwrotu pieniędzy.

Wygląd hodowli
Nie wyobrażam sobie zakupu psa bez zobaczenia warunków, w jakich się urodził i wychował. Chcąc kupić szczeniaka koniecznie wybierzmy się do hodowcy (nie umawiajmy się na konkretny dzień), warto przyjechać trochę niespodziewanie, ponieważ bywa, że niektórzy hodowcy w tej kwestii oszukują swoich klientów na ich przyjazd sprzątając boksy, przenosząc psy do innych kenneli czy do domu.

Hodowla obojętnie czy na dworze czy w domu musi być czysta. Nie ma mowy, by psiaki biegały po własnych kupach, a w kennelach było zimno i ciemno. Jeśli właśnie w takich warunkach wychowują się szczeniaki, trzeba się z tamtą jak najprędzej zmyć.

Bardzo dobrze, jeśli szczenięta wychowują się w domu/mieszkaniu, w którym są dzieci w różnym wieku,  inne zwierzęta (koty) czy inne psy. To dla nich doskonała socjalizacja. Wychowując się w domu młode psiaki mają nieustanny kontakt z człowiekiem już od urodzenia, oswajają się z różnorodnymi przedmiotami, nawierzchniami, odgłosami, zapachami i gośćmi. Wszystko to pozytywnie stymuluje ich mózgi. Psiaki z takiej hodowli będą bardziej zorientowane na człowieka i nie będą przejawiały przed nim lęku. Naprawdę warto z takich hodowli brać szczenięta.
 

ŹRÓDŁA: Ed Frawley, Jak dokonać selekcji i wyboru przyszłego psa użytkowego?, http://www.owczarek.pl;