Zima. Marzną uszy, dłonie, czubek nosa. Bez ciepłego swetra marznie całe ciało. Obojętne, czy zimę mamy śnieżną, wilgotną czy wietrzną, musimy pamiętać, że podobnie jak my marzną nasi domowi pupile. Chociaż natura podarowała im ciepłe futra, siarczysty mróz i podmuchy wiatru potrafią i zwierzętom dać się we znaki. Jak pomóc im przetrwać w dobrej kondycji nadchodzące zimowe tygodnie? Oto kilka praktycznych rad.
Nie zostawiaj zwierząt na zewnątrz. Miej na oku biegającego po ogrodzie psa, przypilnuj żeby kot mógł wejść do pomieszczenia nie czekając długo na uchylenie drzwi. Mądry kot wróci do domu, gdy będzie mu zimno i zapragnie się ogrzać. Tu genialnie sprawdzają się drzwiczki dla zwierząt domowych – u nas rzadko spotykane, ale niezmiernie popularne np. w USA. Polski kot będzie skrobał w drzwi wejściowe, jego amerykański kolega wejdzie do domu przez specjalną klapkę, bez proszenia kogokolwiek o pomoc.
Gdy wychodzicie na spacer, rozważ ubranie psa w sweterek lub płaszczyk. Zwłaszcza, gdy piesek jest niewielki, a jego sierść krótka. Jednych takie ubranka śmieszą, innych zachwycają mnogością wzorów. Fakt jest faktem: dodatkowa warstwa zatrzymuje ciepło i nie pozwala przemarznąć na kość. Pomyśl też o butach. Dają łapom ciepło – to raz, ale też chronią przed solą, którą posypuje się pokryte lodem ulice i chodniki (sól może podrażnić wrażliwą skórę na poduszeczkach łap). Wysokie butki ochronią również przed nieprzyjemnym wplątaniem się bryłek lodu czy błota w sierść.
Przy dużym mrozie wychodząc na spacer z psem trzymaj zwierzę na smyczy – gdy temperatura spada łatwo zgubić trop zapachowy, więc w razie ucieczki twój przyjaciel nie będzie umiał trafić do domu. Bez względu na pogodę pamiętaj, aby przy obroży umieścić kontakt do opiekuna.
Zadbaj, aby twój pupil nie jadł soli, jaką posypany jest chodnik. To niebezpieczne: sól drogowa może powodować silne bóle brzucha, nadmierne pragnienie i wymioty.
Twój czworonóg uwielbia długie spacery? Uważaj na wychłodzenie organizmu oraz odmrożenia łap i uszu. Oznaki wychłodzenia to drgawki (zwierzę trzęsie się z zimna), niecodzienna ospałość, awersja do jedzenia. Jeśli chodzi o odmrożenia, niepokojący jest intensywnie czerwony kolor skóry wrażliwych miejsc oraz zdrętwiałe, bolące i nadwrażliwe łapy i uszy.
Pod żadnym pozorem nie zostawiaj zwierząt w samochodzie. Na mrozie zachowuje się on jak lodówka – zatrzymuje zimno w środku.
Gdy w twojej okolicy wałęsają się koty, pamiętaj, że często znajdują schronienie pod samochodami. Użyj klaksonu zanim zapalisz silnik, aby je ostrzec i dać szansę na ucieczkę.
Przed zimą nie strzyż psa na krótko, dłuższe futro to więcej ciepła. Gdy kąpiesz czworonoga, dokładnie go wysusz i upewnij się, że jest całkowicie suchy, zanim wyjdziecie na zewnątrz (najlepiej kąpać wieczorem, po ostatnim spacerze). Świetną alternatywą na mroźne dni będzie sucha kąpiel.
Szczenięta, podobnie jak niemowlęta, źle znoszą silny mróz. Ogranicz ich wychodzenie do niezbędnego minimum.
Jeśli twój pies ma dużo energii, potrzebuje ruchu i spędza mnóstwo czasu na zabawie na zewnątrz, zapewnij mu więcej kalorii w posiłkach. Zimą znaczna ich ilość zużywana jest do ogrzania organizmu.
Pamiętaj, że psy i koty piją zimą więcej. Sezon grzewczy = wysuszone powietrze. Niech miska będzie na bieżąco uzupełniana. Warto metalowe naczynie zamienić na plastikowe, dzięki temu woda nie będzie natychmiast robić się lodowata.
Zwierzęta mogą cierpieć na reumatyzm, a zimno dolegliwości związane z tym schorzeniem potęguje. Niech ich kosze, legowiska, poduchy na których lubią drzemać będą ustawione na ciepłym podłożu. W razie potrzeby przenieś posłanie z dala od przeciągów i zimnej podłogi (drewno jest zdecydowanie lepsze niż płytki), albo zapewnij odpowiednią warstwę izolacji.
 |
 |
 |
