To było szczęście w nieszczęściu. Strażacy uratowali psa, który płynął na krze po Odrze. Po zgubę szybko zgłosił się właściciel. Psiak, który lubi przygody, jest już szczęśliwy w rodzinnym domu. Na szczęście podczas wypadku nic groźnego mu się nie stało.
Ta brawurowa i bardzo trudna akcja zakończyła się sukcesem! Wrocławscy strażacy uratowali w niedzielę 9 lutego czarnego szczeniaka, który płynął na krze Odrą w okolicach mostów Jagiellońskich. Przez kilka dni piesek mieszkał w jednostce strażackiej, jednak na szczęście odnalazł się właściciel i pies nie będzie musiał trafić do schroniska. Od razu było wiadomo, że piesek jest zadbany, więc na pewno jest domowy.
Zguba jest już w domu. Zaskoczony właściciel dowiedział się o miejscu pobytu psa z mediów i natychmiast zgłosił się po swojego pupila. Nic nie wiedział o niesamowitej i groźnej przygodzie swojego ulubieńca.
To kolejna udana akcja wrocławskich strażaków. Z akwenów przez cały rok ratowani są nie tylko ludzie, pomocy potrzebują też zwierzęta, które same nie mogą się wydostać z podtopionych miejsc. Jeśli widzisz, że zwierzęciu dzieje się coś złego, koniecznie zadzwoń pod numer 112 i dokładnie wyjaśnij, co mogło się stać i poczekaj na interwencję.