Pokaż twarz!

Wyniki badań pokazują, że psy są wręcz ekspertami w odczytywaniu ludzkich nastrojów. Chyba każdy właściciel psa zgodzi się z tym stwierdzeniem, pamiętając doświadczenia z własnym psem. 

Psy wykazują skłonność do patrzenia w lewą stronę, kiedy obserwują  twarze. Psy wykazują skłonność do patrzenia w lewą stronę, kiedy obserwują twarze. Źródło: Shutterstock

Gdy przyglądamy się człowiekowi stojącemu naprzeciwko nas, mamy tendencję do kierowania wzroku w lewo, czyli na prawą stronę twarzy obserwowanej osoby. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że prawa półkula (do której obrazy trafiają lewym okiem) jest wyspecjalizowana w odczytywanie emocji. Najnowsze badania pokazują, że nie tylko ludzie wykorzystują prawą półkulę mózgu do rozpoznawania nastroju człowieka.

Badania zespołu z Uniwersytetu Lincolna w Anglii, pod kierownictwem Kun Guo, pokazały, że także psy wykazują skłonność do patrzenia w lewą stronę, kiedy obserwują twarze. Co ciekawe, trend ten ujawnił się jedynie podczas oglądania ludzkich twarzy. Poza zdjęciami człowieka, psiakom pokazywano zdjęcia małp, psów i różnych obiektów z codziennego życia, lecz w żadnym z tych przypadków tendencja ta się nie ujawniła.

Badacze przypuszczają, że rozpoznawanie ludzkich emocji przez psa pełni funkcję adaptacyjną i wykształciło się w ciągu tysięcy lat wspólnego bytowania naszych gatunków. Jak pokazują badania, prawa strona naszej twarzy (lewa z punktu widzenia patrzącego) lepiej eksponuje emocje, takie jak gniew. Nie powinno dziwić zatem obserwowanie przez psa właśnie tej połowy twarzy, jeśli zwierzę ma podjąć decyzję, czy warto do człowieka podejść, czy może lepiej poczekać, aż będzie w lepszym humorze.

Okazuje się także, że u psów skłonność do kierowania wzroku w lewo utrzymywała się nawet wtedy, gdy prezentowane były fotografie odwrócone do góry nogami. Podczas pokazywania tych zdjęć ludziom, tendencja do patrzenia w lewo zanikała. Naukowcy przypuszczają, że powodem tego jest częste przewracanie się psów na plecy, np. w czasie witania się ludźmi. Nawet w takiej pozycji czworonogi obserwują twarz właściciela i jego emocje. Mechanizm ten wynika najprawdopodobniej z budowy mózgu i roli prawej półkuli w percepcji.

Tak więc pamiętajmy o tym, że kudłaty przyjaciel jest ekspertem od odczytywania naszych emocji i zanim coś powiemy, on wie już, czy mamy dzisiaj dobry humor, czy też lepiej trzymać się od nas z daleka.