Pierwsze zawody dogtrekkingowe już za nami. Ponad setka ludzi i psów, w strugach deszczu pokonała niełatwą trasę w Jerzmanowicach, niedaleko Ojcowskiego Parku Narodowego.
Źródło: Leniva Studio
Zawodników na starcie powitała mżawka. Pogoda nie wpłynęła jednak na frekwencję - w zawodach wzięło udział 103 osoby. Do wyboru były trzy trasy: mini – ok. 15 km, midi – 25 km i long – 40 km. Na starcie zawodnicy otrzymywali mapy oraz wskazówki od organizatorów. Błoto i niepogoda utrudniały przebycie trasy w krótkim czasie, ale mimo to udało się pobić rekordy jerzmanowickich tras.
Na jerzmanowickim boisku, start-mecie oczekiwali na zawodników kibice. Podczas trwania zawodów można było spróbować canicross oraz wziąć udział w konkursach zorganizowanych przez sponsora zawodów, markę Merrell.
Kolejne zawody dogtrekkingowe już 24.05 w Złotym Stoku.
Wyniki
Dystans long 40 km
Kobiety
Marzka Janerka-Moroń – 4:52 godz
Katarzyna Odomirska – 8:23 godz.
Mężczyźni
Artur Moroń – 4:26
Tomek Tobiasz – 4:48
Michał Gąsiorowski – 4:52
Dystans mid – 26 km
Kobiety
Kamila Lachera – 3:10
Agnieszka Grochowska – 3:26
Ewa Ozdoba – 3:32
Mężczyźni
Paweł Krawczyk – 2:44
Sławek Konopka – 2:54
Mateusz Rebeś – 3:11
Kategoria rodzinna
Katarzyna, Anna, Marcin, Wojciech – 5:38
Monika, Mateusz, Kamil Bednarz – 5:39
Ewa, Jacek Frukacz – 5:42
