Wigilia za pasem. Wasze domowe czworonogi odezwą się w tę magiczną noc, czy nad konwersację z dwunożnymi przedkładają słodki sen? Spróbujmy zgadnąć, co śni się psom i kotom.
Źródło: shutterstock
O czym śni pies, co śni się kotu? Jakieś typy? Gdybyśmy mieli strzelać, wielu obstawiałoby radosne szaleństwo z patykiem na łące (u psów), albo zakończone sukcesem polowanie (to u kotów).
Jaka jest prawda? Naukowcy wiedzą sporo na temat snu zwierząt, jednak w tej wiedzy ciągle dużo jest białych plam, które czekają na wypełnienie. Nic dziwnego – mechanizm snu u człowieka też nie został jeszcze do końca zbadany. Jak twierdzą specjaliści z Harvard Medical School, o czym śnią czworonogi możemy jedynie przypuszczać. Kilka wskazówek daje nam zachowanie psów i kotów podczas snu.
Kluczowe dla snucia przypuszczeń o treści snów domowych czworonogów są ruchy ciała śpiących podczas fazy REM (tej części snu, w której u wszystkich ssaków - w tym i ludzi, i psów, i kotów - pojawiają się marzenia senne). Pewnie nieraz przyglądaliście się przeżywającym coś przez sen pupilom. Ich zachowanie to bezcenna wskazówka.
W tym miejscu warto przypomnieć pewien eksperyment sprzed półwiecza. Naukowcy wzięli na warsztat sen kota. Aby wyraźnie zobaczyć jego reakcje podczas fazy marzeń sennych, zneutralizowali część kociego mózgu odpowiedzialną za spowalnianie ruchu w czasie snu. Gdy faza REM się rozpoczęła, zwierzęcia nic już nie krępowało. Jak myślicie, co zobaczyli badacze? Śpiące (i śniące) zwierzę stawało na równe nogi, poruszało się długimi susami, prężyło do skoku wygięte w łuk ciało, a nawet skradało się po pomieszczeniu, jakby właśnie polowało. To w warunkach laboratoryjnych. W domu, pod własnym dachem reakcje czworonoga są stłumione, ale nadal potrafi ono poruszać wszystkimi czterema łapami, prychać czy zamierać w napięciu. Tak jak polujący na jawie wąsacz.
Psy wydają się ruszać podczas snu znacznie więcej niż koty, i to bez ingerencji w ich układ nerwowy. Widok psa machającego łapami przez sen to nic nadzwyczajnego. Zazwyczaj jest to przebieranie nimi na zupełnym luzie, bez napięcia czy stresu. Czyżby wcale nie uciekał przed zagrożeniem, a podczas snu bawił się z psimi kumplami albo z ukochanym opiekunem? Psy, które są silne związane z ludźmi prawdopodobnie właśnie o nich, jako o centrum swojego wszechświata, często śnią.
Chociaż wydaje się bardzo prawdopodobne, że psy i koty śnią tak jak my, nie potrafimy stwierdzić, czy zdarzają się im, podobnie jak ludziom, sny absolutnie surrealistyczne (jak częsty u człowieka sen o lataniu), pozbawione logiki i bajecznie kolorowe. Odpowiedź znają same zwierzęta. Czy zdradzą nam swoje sny w wigilijną noc? Już nie możemy się doczekać!
Korzystałam z www.iflscience.com
