Znany kanadyjski piosenkarz Justin Bieber adoptował nowego czworonoga – szczeniaka rasy buldog. Ojciec celebryty Jeremy ogłosił na Twitterze konkurs dla swoich fanów, którzy mieli wybrać imię dla sympatycznego psiaka. Najwięcej głosów zdobyły imiona Bizzle, Kibbles, Miracle i Karma. Ostatnie z nich najbardziej spodobało się internautom i samemu Justinowi.
Buldog to popularna rasa psów wśród celebrytów za oceanem
Źródło: Pixbulls
Justin Bieber odwiedził w czasie Świąt Bożego Narodzenia swoją rodzinę mieszkającą w Stratford w kanadyjskiej prowincji Ontario. Przy okazji wybrał się do sklepu zoologicznego sieci Ruffin's Pet Centre i tam wpadł mu w oko wesoły, maleńki buldog. Justin nie mógł się powstrzymać i postanowił od razu kupić czworonoga. Co ciekawe w tym samym sklepie jego rodzina od lat kupowała zwierzęta.
Pozostaje mieć nadzieję, że Karma nie podzieli losu kilku innych ulubieńców Biebera, które szybko znudziły się piosenkarzowi. Dusiciel boa trafił do ogrodu zoologicznego w Minnesocie, chomik został przekazany jednemu z fanów i niedługo potem zdechł. Z kolei kapucynka Mally została zarekwirowana na lotnisku w Monachium przez służby graniczne Niemiec ze względu na brak wymaganych szczepień i dokumentów. Małpka musiała odbyć kwarantannę, a następnie została przewieziona do niemieckiego ogrodu zoologicznego Serengeti Park, który obciążył artystę kwotą około ośmiu tysięcy dolarów za transport, szczepienia i zakwaterowanie zwierzątka.
W zeszłym roku znany za oceanem showman David Letterman poświęcił fragment swojego programu „The Late Show with David Letterman” Justinowi Bieberowi i skrytykował jego nieodpowiedzialne podejście do opieki nad zwierzętami. Ponadto film przedstawiający poprzednie zwierzaki Biebera można zobaczyć w serwisie YouTube na popularnym kanale Clevver TV pod adresem http://www.youtube.com/watch?v=tSKJYikmtYg
Obecnie oprócz buldoga i tatuaży przedstawiających różne zwierzęta, Justinowi Bieberowi towarzyszy na co dzień kot o imieniu Tuts. Mruczek posiada nawet swoje konto na popularnym portalu społecznościowym Twitter. Ciekawe czy Tuts polubi się z Karmą? Pewnie będzie się można o tym przekonać już niedługo. Wystarczy śledzić doniesienia z konta umieszczonego pod adresem https://twitter.com/mrsgarfieldx.
Źródło: Huffington Post, Mirror.co.uk, DisneyDreaming.com
