Brytyjczycy co roku wybierają zwierzęta, które wykazały się największą odwagą w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na tegorocznego zwycięzce Dogs Trust Honours można głosować do 23 lipca.
Który pies zdobędzie tytuł najdzielneisjzego psa Anglii?
Źródło: fot. Ewa Wesołowska, www.enonae.republika.pl
Ratowanie właścicieli, pilnowanie domu, reagowanie w razie zagrożenia - wiele psów nie wykazuje szczególnej odwagi na co dzień, jednak w sytuacji kryzysowej potrafią zaskoczyć. Nie ma przy tym ograniczeń rasowych, bo dzielne czworonogi występują we wszystkich kształtach, rozmiarach i kolorach. Brytyjski dziennik "The Mirror" wraz z organizacją charytatywną Dogs Trust co roku szuka najbardziej zadziwiających i inspirujących historii z psami w roli głównej. Nagroda przyznawana jest w dwóch kategoriach - Bohater Domowy i Bohater na służbie.
Ogłoszono już nominacje.
Jack Russel - Scampie
W kategorii Bohater Domowy pierwszy nominowany to Juck Russel o imieniu Scampie, który w czasie napadu na ulicy wykazał olbrzymie przywiązanie do właścicielki, która adoptowała go... zaledwie trzy dni wcześniej. "Szłam ulicą mniej więcej pięć minut drogi od domu, gdy minął mnie mężczyzna. Miałam złe przeczucie, ale powtarzałam sobie w duchu, że nie ma się czego bać. W tym momencie mężczyzna złapał mnie od tyłu i wciągnął za sobą w krzaki. Wtedy Scampie rzucił się na niego i zaczął go gryźć a mężczyzna uciekł. Nie wiem, czy ten facet nie wziął go pod uwagę, bo myślał, że Scampie jest za mały, ale najwyraźniej się mylił. Scampie to bohater". Czytamy historię kobiety na stronie "The Mirror". Sprawcę udało się odnaleźć, bo policja pobrała jego DNA z...pyska Scampie'go.
Lurcher (pies gończy) - Ben
Ben na co dzień jest najbardziej leniwym i miłym psem, jakiego sobie można wyobrazić. Dodatkowo, Lurchery są znane ze swojego pokojowego charakteru. Ben zaskoczył więc właściciela, gdy pewnej nocy do ich domu włamało się trzech mężczyzn. "Obudziłem się, bo włączył się alarm. Zszedłem na dół i zobaczyłem za drzwiami salonu trzy sylwetki. W drzwiach stał Ben i chyba wyczuł, jak bardzo byłem przerażony. Wyszczerzył zęby i zaczął szczekać, mężczyźni rzucili się do ucieczki a on pognał za nimi. Nie uciekli, gdy włączył się alarm, więc nie wiem, co by mi zrobili, gdyby nie Ben", opowiada właściciel.
Australijski labradoodle - Gallant
Właścicielka Gallanta jechała po polu konno z psem biegającym wesoło w oddali, gdy koń, próbując przeskoczyć metalową przeszkodę, wystraszył się i zrzucił pasażerkę z siodła. Leżała sparaliżowana na ziemi, gdy podbiegł do niej Gallant. Zaczął szczekać, a następnie zbliżył pysk do jej twarzy. Gdy nie doczekał się reakcji swojej właścicielki, pobiegł po pomoc. Wbiegł do kuchni sąsiadów i próbował ich zmusić do podążenia za nim. Gdy to się nie udało, dopadł wóz pocztowy i zmusił listonosza, by udał się w stronę polany, na której leżała jego nieprzytomna właścicielka. Okazało się, że miała złamany obojczyk i rękę a gdyby nie pomoc Gallanta, mogłaby się wykrwawić.
W kategorii Bohater na służbie nominowani to:
Bokser Pepper, który uważną i pełną miłości opieką nad osobami starszymi w domu opieki udowadnia, że jego rasa może być znana z czegoś poza głośnym ujadaniem i zmarszczonym wyrazem pyska. Pepper wcześniej pracował w więzieniu i jak dotąd pomógł około 3500 osobom.
Labradorka Alice, która opiekuje się byłym żołnierzem, którego pamiątki po walce to brak władzy w nogach, stres pourazowy i liczne traumy, z którymi boryka się od lat. W zeszłym roku do mężczyzny zgłosiła się organizacja pomagająca takim osobom znaleźć psa-pomocnika w dochodzeniu do zdrowia. "Alice przywróciła mi życie" mówi mężczyzna. Pies pomaga mu robić zakupy, ubierać się, a raz włączył przycisk alarmowy, gdy jej pan poślizgnął się w łazience, "A pokazałem jej, jak to zrobić, tylko raz", opowiada w "The Mirror" właściciel. Alice pomaga też jego synowi, który ma problemy z nauką.
Nowofunland Alkaya pomaga chłopcu choremu na białaczkę. Dzięki niej łatwiej jest mu znieść ból; poza tym nauczyła go pływać i towarzyszy mu w każdym momencie dnia.
Spaniel Fern jest jedynym brytyjskim psem, który pomaga zlokalizować ofiary utonięć. W lutym pół godziny zajęło mu znalezienie w 4-kilometrowej rzece mężczyzny, który utopił się w niej 3 tygodnie wcześniej - to rekord.
