Większość z nas zapytana o najbardziej typowy koci dźwięk bez wahania odpowie, że jest nim „miau”. Co oznacza miauczenie i jakie funkcje pełni w codziennym życiu kota?
Źródło: Shutterstock
„Miau” ma wiele znaczeń, które zależą od kontekstu całej sytuacji. Może oznaczać prośbę o jedzenie, wypuszczenie z domu lub ochotę na pieszczoty. W zależności od tego, co kot chce nam przekazać, sygnały jakie wydaje będą miały różną wysokość, natężenie i barwę. I tak miauczenie z naciskiem na przedłużone „auuu” będzie oznaką, że kot znalazł się w ciężkiej dla niego sytuacji, która z jego punktu widzenia jest niemal beznadziejna. Można odczytywać to jako prośbę o pomoc lub zwykłe żalenie się na trudny koci los.
Dźwięk „miau” w połączeniu z mruczeniem może być wykorzystywany jako swoista manipulacja. Na bazie doświadczeń koty rozumieją, że zachowując się w ten sposób w łatwy sposób zwracają na siebie naszą uwagę. A skoro takie miauczenie działa, będzie wykorzystywane zawsze kiedy kotu bardzo na czymś zależy. Z takim zachowaniem możemy spotkać się, kiedy kot bardzo chciałby otrzymać coś pysznego (na przykład coś co właśnie jemy) albo po prostu jest głodny i woła nas do kuchni, abyśmy zobaczyli, że jego miseczka jest pusta. Wielu właścicieli nie ma nic przeciwko takiej formie manipulacji i z zadowoleniem spełnia kocie życzenia.
Gdy kot w największym stopniu akcentuje środkowe „aa” świadczy to o jego wielkiej desperacji i po części frustracji wynikającej z niemożności zrealizowania swojego pragnienia. Może to być forma narzekania i jednocześnie prośba o pomoc w rozwiązaniu kociego problemu.
Na koniec warto zauważyć, że miauczenie jest sygnałem przyjaznym, który używany jest przede wszystkim w kontaktach z człowiekiem. Czasami kot łączy go z innymi dźwiękami, jednak „miau” jest motywem przewodnim, który odgrywa główną rolę w rozmowach kota z człowiekiem. Miau!
