Takich zdjęć nie widujemy często! Francuz, Alain Laboile, postanowił udokumentować życie swoich sześciorga dzieci i zwierząt. Artysta zaczął tworzyć album rodzinny w 2004 roku w domu w Gironde, w południowo-zachodniej części Francji. Czarno-biały cykl "La Famille" to kwintesencja uroku i subtelności. Zdjęcia, na których oglądamy dzieci i ich koty, skupiają swoją uwagę na relacjach, jakie wykształciły się i jakie, w danej chwili, rodzą się między nimi.
Artysta przyznaje, że życie jego rodziny nie jest typowe. Mieszkając na wsi, Laboile’owie mogą cieszyć się bliskim kontaktem z naturą, z której dobrodziejstw korzystają na co dzień. Sam Alain zdradził, że ze swojego dzieciństwa ma tylko jedną fotografię. Właśnie ta ironia losu powoduje, że fotograf stara się robić jak najwięcej zdjęć, tak aby nic ważnego z życia jego dzieci i zwierząt nie umknęło.
Laboile dopiero niedawno zdecydował się na działalność w mediach społecznościowych, w których publikuje zarówno nowe, jak i archiwalne fotografie. Na koncie ma też kilka wystaw w największych galeriach na świecie.
Źródło: Fot. Alain Laboile 
