Lęk separacyjny

Jeżeli szczenię niszczy przedmioty w domu podczas naszej nieobecności i w różnych miejscach świadczy to o jego nadmiernym przywiązaniu do właściciela (lęk separacyjny). Przeważnie są to rzeczy ściśle związane z właścicielami, ulubiony fotel, książka, bielizna, buty, rękawiczki, wszystkie te przedmioty, na których pies odnajduje zapach swojego pana.

Szczenie gryzie przedmioty, które należą do jego pana. Szczenie gryzie przedmioty, które należą do jego pana. Źródło: Shutterstock

Gdy psiak pojawi się w nowym domu często piszczy gdy zostaje sam. Właściciele, aby temu zapobiec cały czas doglądają malucha, przytulają go, są praktycznie na każde jego „zapiszczenie”. W ten sposób szczenię uczy się pewnej prawidłowości – ja piszczę – pojawia się mój ukochany pan. Całkiem nieświadomie wzmacniamy u psów takie zachowania, głaszcząc psiaka, gdy ten płacze – nagradzamy go. Jeżeli maluch śledzi nas krok w krok, cały czas przebywa w naszej obecności, w nocy śpi oczywiście razem z nami i w naszym łóżku, a gdy  tylko znikniemy mu z pola widzenia – płacze, szczeka, wyje, to zdecydowanie sygnał ostrzegawczy i najwyższy  czas na zmiany.

Nadprzywiązanie powoduje u szczenięcia bardzo silny lęk, gdy w pobliżu nie ma właściciela. Pies nie toleruje przebywania w samotności, źle ją znosi, wpada w panikę. Usilnie próbuje odszukać zapach pozostawiony przez swojego pana na różnych przedmiotach w domu, gryząc je i niszcząc. W ten sposób pies rozładowuje stres, niszczy ze strachu przed samotnością, pozbywa się wewnętrznego napięcia wywołanego ogromnym lękiem. Po powrocie do domu jesteśmy zdenerwowani i mamy ochotę skarcić psa, nakrzyczeć na niego – jednak to najgorsze, co możemy zrobić. Pies z utęsknieniem na nas czekał , bez nas przeżywał koszmarne chwile, nagle  wracamy i krzyczymy. Takie postępowanie spotęguje tylko problem i wcale nie przyniesie pożądanego efektu, może jedynie wywołać u psiaka lęk również przed nami i doprowadzić do bardzo poważnych problemów zachowaniowych, między innymi do agresji ze strachu.