Klikasz?

Małe urządzenie wydające charakterystyczne „klik”. Na pierwszy rzut oka nic nie znaczący przedmiot. Jednak po właściwym szkoleniu jesteśmy w stanie sprawić, aby stał się naszym najlepszym pomocnikiem w kontaktach z czworonogiem.

Kliker stał się jednym z najpopularniejszych narzędzi do szkolenia psa. Kliker stał się jednym z najpopularniejszych narzędzi do szkolenia psa. Źródło: Shutterstock

Do jego używania zachęcał już w latach sześćdziesiątych B. F. Skinner. Do powszechnego użycia wszedł jednak dopiero ok. 1992 roku za sprawą genialnej trenerki Karen Pryor. Pierwotnie używała go do treningów z delfinami, dopiero później zaczęła stosować również w pracy z psami. Rezultaty jakie osiągała zaskakiwały każdego, kto do tej pory korzystał z innych metod. Przede wszystkim tradycyjne metody, polegające na karaniu i wymuszaniu zachowań, straciły rację bytu. Po co karać, skoro nagradzając można osiągnąć więcej, szybciej i radośniej?

Jak działa ten wynalazek? Bardzo prosto. W plastikowej obudowie znajduje się blaszka, która po naciśnięciu wydaje bardzo donośny dźwięk. Można zapytać: „I co w tym takiego wspaniałego?” Na pozór nic. Jednak w momencie kiedy zaczynamy używać klikera do szkolenia zwierząt, widzimy jak język kliknięć w znakomity sposób pozwala nam komunikować się np. z psami.

Na początku wystarczy jedynie skojarzyć dźwięk kliknięcia z nagrodą, która po nim następuje. W późniejszej fazie już sam dźwięk sygnalizuje psu, że to co właśnie zrobił zasługuje na nagrodę. Dzięki temu zyskujemy możliwość nieograniczonego modelowania zachowań i nagradzania psa nawet wtedy kiedy znajduje się daleko od nas. Co więcej udowodniono, że psy szkolone pozytywnie, a przede wszystkim psy szkolone klikerowo, są radosne, otwarte i chętne do pracy z ludźmi. Jak zawsze najprostsze metody okazują się najskuteczniejsze, a przełom w dziedzinie szkolenia zwierząt ma miejsce na naszych oczach.

Obecnie powstaje coraz więcej grup, które promują szkolenie metodą klikerową. Każdy zainteresowany tym zagadnieniem na pewno znajdzie coś dla siebie.