Jak utrwalić efekty szkolenia psa?

Pełni entuzjazmu i odpowiedzialności zapisaliśmy z się z psiakiem na szkolenie. Efekt nas rozczarował... Zamiast obwiniać psa, zastanówmy się, czy wystarczająco pomogliśmy mu w nauce.

Psa powinniśmy szkolić szczególnie podczas codziennych spacerów, bo właśnie w ich trakcie najczęściej korzystamy z wyuczonych komend. Psa powinniśmy szkolić szczególnie podczas codziennych spacerów, bo właśnie w ich trakcie najczęściej korzystamy z wyuczonych komend. Źródło: Shutterstock

Nasze rozczarowanie szkoleniem pojawia się po kilku tygodniach współpracy z psem. Psioczymy na Bogu ducha winnego instruktora i ośrodek szkolenia, do którego się zapisaliśmy. Szkolenie nie przyniosło spodziewanych efektów, więc szukamy winy w inteligencji psa, braku doświadczenia i wiedzy nauczyciela. W odpowiedzi na nasze zarzuty słyszymy pytanie: czy pracowaliśmy z psem w domu? Czy ćwiczyliśmy z nim tylko podczas zajęć w ośrodku?

Żadne szkolenie nie będzie skuteczne jeśli nie będziemy pracować z psem w domu, poza ośrodkiem czy w trakcie codziennych spacerów. Pies uczy się trochę inaczej niż my. Otoczenie i nasza postawa ciała mają ogromne znaczenie w tym procesie. Pies ucząc się siadania na komendę zwraca uwagę na wszelkie okoliczności i na nas. Jeśli nauczyliśmy go siadania na komendę w kuchni, stojąc naprzeciwko niego ubrani w różowy sweterek, to jemu wydaje się, że do wykonania polecenia nie wystarczy wypowiedzenie przez właściciela słowa „siad”, ale koniecznie musi się to odbywać w kuchni i kiedy pan stoi naprzeciw niego w różowym sweterku. Brak jakiegokolwiek z tych czynników dezorientuje psa. Dlatego tak ważne w jego szkoleniu jest częste zmienianie miejsca ćwiczeń oraz swojej postawy ciała, a nawet ubrań! Pies powinien reagować na nasze komendy zawsze i wszędzie. Nie zależnie od tego czy jesteśmy w domu czy na parkingu przy supermarkecie, czy leżymy czy stoimy do psa tyłem. Musimy pamiętać, że psy uczą się inaczej niż my, nie potrafią tak generalizować, dlatego trzeba je uczyć w różnych miejscach, aby skojarzyły, że bodźcem mającym wyzwolić dane zachowanie jest komenda, a nie inne towarzyszące temu okoliczności.

Szkolenie będzie skuteczne
tylko wtedy, gdy będziemy
ćwiczyć z psem także poza
ośrodkiem szkolenia.

Szkolenie psa w ośrodku, które zazwyczaj odbywa się dwa razy w tygodniu i trwa przez jedną godzinę, nie wystarczy by dobrze wyszkolić psa. Na szkoleniu grupowym pod okiem instruktorów uczymy się przede wszystkim my. Uczmy się jak pracować i jak ćwiczyć z psem poza terenem ośrodka. Jeśli nie będziemy powtarzali tego z psem w domu i na spacerach, na nic nam się zda kurs posłuszeństwa, ponieważ pies będzie nas słuchał tylko i wyłącznie na terenie ośrodka szkolenia.

Psa powinniśmy szkolić i uczyć cały czas, przy każdym kontakcie z pupilem. Do ćwiczenia komend opanowanych na kursie posłuszeństwa wykorzystujemy różne sytuacje i otoczenie. Jeśli będziemy ćwiczyli z psem w domu i na spacerach, zwierzę będzie wiedziało, że komenda obowiązuje nie tylko na placu ośrodka szkoleniowego.

 

ŹRÓDŁA: Jacek Gałuszka, Kiedy najlepiej rozpocząć szkolenie psa?, http://wesolalapka.pl;