W naturze okazywanie bólu jest przyznaniem się do słabości, a to może negatywnie wpłynąć na pozycję danego osobnika w stadzie lub sprowadzić niebezpieczeństwo ze strony innych drapieżników. Wiele domowych zwierząt instynktownie maskuje więc ból. Jak rozpoznać, że cierpią?
Mimo że zwierzęta nie manifestują bólu, to czasami bywa on tak doskwierający, że nie da się nie zauważyć jego oznak. To kilka z nich:
Wymienione przejawy bólu są tymi najbardziej widocznymi. Sygnały o cierpieniu mogą też płynąć z objawów mniej bezpośrednich. Jeśli dobrze znamy swojego psa czy kota, bez problemu zauważymy, że coś jest z nim nie tak. Nie wita nas jak zawsze, nie chce się bawić, jest osowiały, czasami reaguje agresywnie, chowa się w ciemne miejsca. Widzimy zmiany w sposobie bycia, ale gorzej z ustaleniem ich przyczyn. Tych może być wiele, a jednej z nich należy upatrywać w bólu.