Koty jak powszechnie wiadomo nie przepadają za kąpielami w wodzie. Wyjątkiem są tygrysy, które lubią i umieją bardzo dobrze pływać. Tymczasem w Wielkiej Brytanii powstała placówka o nazwie South Coast Hydrotherapy School oferująca kursy i zajęcia z hydroterapii dla czworonogów. Z takiej formy leczenia korzystają głównie psy. Niemniej czasami na zajęciach pojawiają się także schorowane mruczki.
Źródło: Daily Mail
Przykładem kota, któremu pomogła hydroterapia w ośrodku w Dorset jest mruczek o imieniu Morph. 14-letni kot cierpi na artretyzm, którego najbardziej dokuczliwym objawem są silne bóle stawów. Pływanie w basenie pomaga mu nie tylko pokonać ból, ale także poprawia krążenie krwi i ogólną sprawność. Za pierwszym razem Morph podobnie jak większość mruczków nie wykazywał zbyt dużej ochoty na odbycie hydroterapeutycznej sesji. Z czasem okazało się na szczęście, że polubił pływanie i w tej chwili sam chętnie wskakuje do wody oraz regularnie raz w tygodniu odwiedza South Coast Hydrotherapy School. Zdaniem dyrektora ośrodka Vaughn Stoman takie sesje leczą nie tylko ciało, ale przede wszystkim duszę czworonogów oraz wpływają korzystnie na ich relacje z opiekunami.
Hydroterapia jest bardzo dobrym sposobem na rehabilitację czworonogów po wypadkach i kontuzjach takich jak na przykład: zerwanie więzadeł krzyżowych, uraz kręgosłupa, złamanie kończyny, stłuczenie kości oraz w stanach zapalnych mięśni i stawów. Dodatkowo zajęcia w basenie pomagają w utrzymaniu prawidłowej wagi ciała i zapobiegają otyłości. Szczegółowe informacje na temat brytyjskiego centrum hydroterapii czworonogów można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej dostępnej pod adresem http://www.southcoasthydrotherapy.co.uk/.
Źródło: DailyMail.co.uk, South Coast Hydrotherapy School
