Hop do wody!

1. Nie każdy pies lubi wodę i nie każdemu pływanie sprawia radość. Niektóre przyjemność z zanurzenia się odczują szybko, inne nigdy i nie warto ich do pływania zmuszać. Zanim czworonóg poczuje się pewnie, musi się do przebywania w wodzie przyzwyczaić. Najlepiej małymi krokami – brodząc czy aportując piłkę z coraz większej odległości.
2. „Stylowe” pływanie wymaga nauki. Część psów, zwłaszcza tych, które natura obdarzyła ciężkim ciałem i krótkimi nóżkami, pływa wyłącznie w stanie wyższej konieczności (nie dla relaksu, ale aby ratować się z opresji).
3. Pamiętaj, że nie na każdą plażę można wejść z psem. Warto zawczasu zebrać informacje, w którym miejscu czworonogi będą mile widziane.
4. Na plaży uważaj na przegrzanie i poparzenia. Gorący piasek może boleśnie ranić poduszeczki psich łap.
5.  Zabawa na brzegu morza wiąże się z nieprzyjemnościami w postaci ogromnej ilości piachu w psim futrze, ale też z poważnymi niebezpieczeństwami – poparzenie przez meduzę czy rozcięcie skóry odłamkiem muszli lub szkła dotyczy tak samo ludzi, jak zwierząt.
6. Psy, tak jak ludzie, w zimnej wodzie szybko się wychładzają. Niestety, zwierzę nie rozumie, dlaczego jest mu zimno. Nad wyjściem na brzeg w odpowiedniej chwili musi czuwać opiekun.
7. Uwaga na infekcje uszu! Psie uszy po każdej kąpieli wymagają dokładnego wysuszenia.
8. Nie pozwól psu pić wody z basenu, chlor może mu poważnie zaszkodzić. Chlorowana woda to także niebezpieczeństwo dla oczu, podrażnione najlepiej przepłukać pod bieżącą wodą.
9. Naucz psa, jak bezpiecznie wydostać się z basenu. Zwierzę może nie poradzić sobie z wyjściem na brzeg po śliskiej ściance, ale z łatwością zapamięta, gdzie znajdują się schodki.
10. Chcesz zabrać psa w rejs? Miej czworonoga ciągle na oku. Jeśli wskoczy do wody, szczególnie z dużej i szybko poruszającej się łodzi, będzie bardzo trudno mu pomóc. Dobrym pomysłem jest założenie zwierzęciu specjalnej kamizelki ratunkowej.

Korzystałam z www.petplace.com