Zazwyczaj żeby zaspokoić pragnienie i odpowiednio nawodnić organizm kot pija małe porcje podchodząc do miski kilka razy dziennie. A co, jeśli wody ubywa zbyt szybko?
Dużo, a może za dużo?
Koty, jako potomkowie mieszkańców pustyni, nie potrzebują dużo wody. Istnieje teoria, że znaczną ilość płynów pobierają razem z pokarmem stałym – te dzikie, polujące jedzą częściej, ale małe porcje (np. drobne gryzonie czy ptaki) i w ten sposób nawadniają się na bieżąco. Jak wygląda sprawa z kotami domowymi? Prawdopodobnie miska z wodą nie musi być uzupełniana tak często jak ta z jedzeniem (choć warto naczynie regularnie myć, a wodę wymieniać na świeżą). Jeśli jednak zwierzę zaczyna nagle pić bardzo dużo, to sygnał alarmowy, że w jego organizmie może dziać się coś złego.
Koty, jako potomkowie mieszkańców pustyni nie potrzebują dużo wody. |
Trudno wyznaczyć sztywną normę, która pozwoli zorientować się, że czworonóg pije tyle, ile powinien. Przyjmuje się, że na jedną spożytą kalorię przypada 1 ml wody, a kocie „za dużo” w przypadku przyjmowanych płynów to więcej niż kubek dziennie. To tylko orientacyjne dane, ponieważ zapotrzebowanie na wodę zależy od wielu zmiennych czynników, między innymi pory roku, poziomu aktywności i rodzaju karmy. Latem bywa naprawdę gorąco, zwierzak, który się zmęczy ma większe pragnienie, a koty karmione suchymi chrupkami potrzebują więcej płynów niż te, które dostają mokrą karmę z saszetki lub puszki (karma mokra zawiera sporo wody).
O ile pies potrafi nawodnić się wypijając jednorazowo całą zawartość niemałej miski, kotu potrzeba zazwyczaj doby, żeby z naczynia ubyła ilość płynu stanowiąca 6% masy jego ciała. Wąsaty czworonóg może opróżniać miskę z wodą szybciej, gdy jest bardzo gorąco, gdy przed chwilą intensywnie się ruszał (biegał, bawił się, polował), albo właśnie zmienił dietę. W takich wypadkach nie ma powodu do paniki – wzmożone pragnienie, gdy zdarza się w związku z wymienionymi sytuacjami, nie oznacza nic więcej niż to, że zwierzęciu bardzo chciało się pić. Warto pamiętać, że są też koty, które piją, bo lubią… być w centrum uwagi (do miski podchodzą tylko w obecności człowieka, stąd wrażenie, że piją dużo, bo ciągle na oczach opiekuna) oraz zdeklarowani wielbiciele wody bieżącej, którzy nie przepuszczą żadnemu cieknącemu kranowi. Jeśli wody z miski regularnie ubywa zbyt szybko, pora przyjrzeć się kotu uważniej.
Nadmierne pragnienie może świadczyć o poważnej chorobie?
Nadmierne pragnienie może być oznaką choroby, ale też reakcją na warunki w otoczeniu, a u zwierząt tak wrażliwych jak koty, wywołać ją mogą na przykład zmiany w codziennym rozkładzie dnia, przeprowadzka, a nawet przestawienie miski winne miejsce. Wszelkie niepokojące i nie dające się prosto wyjaśnić okolicznościami sytuacje wymagają konsultacji z weterynarzem. W grę mogą wchodzić tak poważne schorzenia jak cukrzyca, choroby nerek czy tarczycy.