Dom tymczasowy w praktyce

Decyzja podjęta, wkrótce weźmiemy pod swój dach szukające domu zwierzaki. Jak przygotować się na ich przyjście? Warto poznać możliwe scenariusze, aby uniknąć niespodzianek. Opieka nad szukającymi domu zwierzakami to bowiem nie tylko przyjemność, ale i trochę pracy.

Źródło: shutterstock

Do naszego domu tymczasowego mogą trafić różne zwierzęta, w różnym wieku i z różnymi problemami psychicznymi czy zdrowotnymi. Najczęściej są to zwierzaki, które znaleziono na ulicy lub te, które nie radzą sobie ze schroniskowymi warunkami lub wymagają leczenia. Dlatego na początku opieka nad nimi może wymagać nieco więcej wysiłku.

O co powinniśmy zadbać?

W pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o swoich rezydentów. Przygarnięty zwierzak, który wygląda zdrowo, może być zarobaczony lub jest w okresie wylęgania się wirusów, co stwarza zagrożenie dla zdrowia naszych pupili. Przed przyjęciem „tymczasowicza” powinniśmy także zabezpieczyć swoje zwierzęta wykonując profilaktyczne szczepienia. Warto też upewnić się, że nasz domowy zwierzak nie będzie miał nic przeciw gościom, że jest wystarczająco towarzyski i otwarty na ich obecność. 

Klatka ułatwia oswajanie zdziczałego kota. Źródło: Shutterstock

Nowo przybyłych czekać będzie zatem często kwarantanna, czyli chwilowe odizolowanie. Zminimalizuje to ryzyko zarażenia naszych zwierząt jakąś chorobą. Pozwoli także „tymczasowiczowi” przyzwyczaić się do nowego otoczenia, rutyny dnia, nowych zapachów oraz obcych mu ludzi i zwierząt. Najczęściej przybysza umieszcza się w łazience, ponieważ jest to miejsce zazwyczaj zamknięte i łatwe do dezynfekowania. Watro wcześniej przygotować to pomieszczenie na przybycie zwierzaka i zapatrzyć je w potrzebne akcesoria (miski, miejsce do spania lub klatkę, a w przypadku kota – także kuwetę).

Wychowanie i oswajanie, czy w przypadku kociąt i szczeniąt również socjalizacja, jest kolejnym czekającym na nas wyzwaniem jako tymczasowych opiekunów. Nauka czystości, przyzwyczajenie do chodzenia na smyczy, zabiegi pielęgnacyjne, leczenie ma na celu przygotowanie podopiecznego do adopcji. Pomocne są tutaj nasze domowe zwierzaki, które często przejmują rolę nauczycieli i opiekunów nowicjuszy.

W pierwszej kolejności zadbajmy o zdrowie i bezpieczeństwo swich pupili. Źródło: Shutterstock

Szukanie stałego domu. Szukaniem stałego domu najczęściej zajmuje się fundacja, z którą podpisaliśmy umowę o domu tymczasowym. Nie zawsze jednak jesteśmy zwolnieni z obowiązku szukania „tymczasowiczowi” docelowego domu. Trzeba to robić poprzez zamieszczanie ogłoszeń w prasie i/lub internecie. Powinniśmy także uczestniczyć przy podpisywaniu umowy adopcyjnej, tak aby mieć możliwość przekazania wszelkich informacji o zwierzęciu jego nowym opiekunom. Po to by ich relacje ułożyły się prawidłowo i szybko.

Uczucia. Prowadzenie domu tymczasowego to zajęcie bardzo odpowiedzialne i na pełen etat, w trakcie którego nie tylko opiekujemy "tymczasowiczem", ale i obdarzamy go prawdziwym uczuciem. Przywiązanie do zwierzaka, któremu zapewniliśmy schronienie sprawia, że rozstanie z nim jest szczególnie trudne dla nas. Jego odejście i aklimatyzacjia w docelowym domu będzie kosztować nas wiele stresu. Ale bycie domem tymczasowym dostarcza wielkiej satysfakcji płynącej z pomocy bezdomnemu zwierzakowi.

ŹRÓDŁA: „Domy tymczasowe”, http://kotylion.pl;