Dlaczego on to robi?

Kot jest tajemniczym zwierzęciem i chadza własnymi drogami. Wiele jego zagadkowych zachowań ma jednak bardzo proste wytłumaczenie. Które kocie zwyczaje są zupełnie nieszkodliwe, a kiedy czworonóg daje znać, że potrzebuje pomocy?

Źródło: shutterstock

Kłapie pyszczkiem, gdy widzi za oknem ptaki

Siedzi na parapecie i uważnie obserwuje otoczenie. Gdy na gałęzi pojawi się ptak, kot zamiera i bezgłośnie rozwiera szczęki. Powtarza to wielokrotnie, czasem z pyska wydostają się niekontrolowane popiskiwania. O co chodzi? Wielu badaczy twierdzi, że to sposób treningu, rozgrzewki „na sucho” przed polowaniem. Inni utrzymują, że kłapanie jest wyrazem frustracji i bezsilności (ptaki jest ZA oknem, a kot wewnątrz i nie może się do swojej potencjalnej ofiary dostać). Są i tacy, którzy przypisują to zachowanie odruchowi wywołanemu przez skojarzenie: widzę ptaka, więc go upoluję. I tak kocie szczęki zupełnie nieświadomie się rozwierają.

Trąca cię głową

To dzieje się w dowolnych okolicznościach. Pracujesz przy biurku, albo oglądasz telewizję na kanapie. Może robisz coś w kuchni, a może czytasz gazetę. Kot trąca głową zazwyczaj twoją nogę, ale jeśli tyko ma dostęp, mogą to być inne partie ciała. W ten sposób zaznacza swoją obecność, wyraża sympatię i zaufanie. Pokazuje, że się nie boi i że czuje się pewnie. Trącanie głową jest również jedną z dróg rozsiewania feromonów policzkowych, którymi koty znaczą swój teren.

Przynosi kłopotliwe prezenty

Ale jakie! Choć dla ludzi martwe gryzonie lub owady są obrzydliwe, to najlepsze, co kot może ofiarować. Raz, że przysmaki, dwa – własnoręcznie upolowane. Dlaczego kot składa je u twoich stóp? To kolejny sposób na zdobycie zainteresowania, bo kto by go nie okazał na taki widok. To też podziękowanie za dobrą opiekę i chęć pochwalenia się łowieckimi umiejętnościami. Przynoszenie do domu „prezentów” pojawia się zazwyczaj wtedy, gdy kot dostaje wystarczająco dużo jedzenia, a poluje, bo tak mu każe instynkt. Chcesz to zmienić? Zwierzę niewychodzące okazji do złapania ofiary ma znacznie mniej, wychodzącemu przypnij do obroży dzwoneczek. Z taką hałaśliwą ozdobą trudniej będzie mu bezszelestnie się poruszać.

Masuje cię łapami

To przyjemne! Gdy kot kładzie się przy tobie, porusza rytmicznie łapkami, wyciąga je naprzemiennie i delikatnie ugniata twoją rękę albo nogę, oznacza to, że jest szczęśliwy. Przedziwne, ale zupełnie nieszkodliwe zachowanie zostało mu z wczesnego dzieciństwa (w ten sposób głodny kociak stymuluje wypływanie mleka mamy).  „Koci masaż” to dobry znak!

Włazi do każdego pudełka

Im ciaśniej, tym lepiej. Wtedy kot czuje się wyjątkowo bezpiecznie. W naturalnym środowisku, aby przetrwać, musiał chować się przed większymi drapieżnikami, teraz w ciasnych pudłach, szufladach i koszykach szuka spokoju. Kot schowany w pudełku to kot, który nie ma ochoty na zabawę.

Zjada to, co niejadalne

Ten zwyczaj może być niebezpieczny dla zdrowia! Gdy kot żuje plastik, folię, róg koca albo twoje ubrania, bywa to objawem stresu (takie zachowanie odpowiada „ludzkiemu” obgryzaniu paznokci). Połknięcie plastikowej zabawki czy foliowej torebki jest jednak ogromnym zagrożeniem dla życia zwierzaka. Miej go wiec na oku i w razie potrzeby – z pomocą weterynarza – spróbuj usunąć źródło problemu.

Wpatruje się w ciebie

Zdarza się, że budzi cię spojrzenie kota. Otwierasz oczy i widzisz jego pysk centymetr od swojej twarzy. Para połyskujących nieruchomych oczu potrafi sprawić, że czujesz się nieswojo. O co chodzi? Zazwyczaj o pustą miskę. Albo o to, że za długo śpisz i twój przyjaciel uważa, że pora wstać. Nie pozostaje nic innego, jak spełnić jego życzenie.

Nie zasypuje nieczystości w kuwecie

Ta zagadka ma dwa rozwiązania. Najczęściej chodzi o kuwetę: że za ciasna i trudno się w niej obrócić, że żwirek za sypki, twardy lub nieświeży, że czystość daleko odbiega od kocich standardów. To błędy proste do naprawienia. Nic nie pomaga? Drugie rozwiązanie to problemy zdrowotne (zazwyczaj infekcje układu moczowego) i tu nie obejdzie się bez pomocy weterynarza.

 

 

 

Korzystałam z www.vetstreet.com