Czasem żywimy nasze rosnące pupile produktami, których działanie wzajemnie się znosi lub ma działanie wprost niepożądane. Jako właściciele i opiekunowie powinniśmy posiadać wiedzę na temat tego, co powinno znaleźć się w diecie naszego psa, co nie koniecznie a czego powinniśmy bezwzględnie unikać.
Okres wzrostu organizmu i różnicowania tkanek jest specyficznym okresem życia każdego organizmu. W tym czasie przemiany metaboliczne są nastawione głównie na syntezy składników służących do budowy komórek i tkanek i zapewniających ich prawidłowe funkcjonowanie. Składniki diety w tym okresie muszą być podawane w takiej postaci, aby ich wchłanianie było jak najlepsze.
Wysokie zapotrzebowanie na aminokwasy będzie pokryte, jeżeli ich źródłem będzie wysokogatunkowe mięso, podroby, a nie w przeważającej części białko pochodzenia roślinnego. Wolne kwasy tłuszczowe będą lepiej wchłanialne z oleju roślinnego aniżeli z tłuszczu zwierzęcego gdzie występują one w połączeniach z glicerolem w postaci trójglicerydów. Węglowodany powinny być w przeważającej części złożone a nie proste – czyli raczej makaron pełnoziarnisty aniżeli z mąki białej, raczej płatki jęczmienne a nie kasza manna. Zbyt duża ilość węglowodanów prostych prowadzi do zbyt szybkiego uwalniania energii i zapoczątkowania procesów fermentacyjnych w przewodzie pokarmowym rosnącego psa.
Oprócz wyżej wymienionych produktów w diecie rosnącego psa, w przeważającej części także w diecie psa dorosłego, nie mogą się znaleźć następujące produkty: