Co z kocią astmą?

Koty, w przeciwieństwie do psów, kaszlą rzadko w wyniku zwykłego przeziębienia. U kotów taki objaw może oznaczać astmę (bronchit). Dotyka ona kotów w każdym wieku i każdej rasy.

 

Kocia astma wymaga czasem stałego podawania lekarstw. Kocia astma wymaga czasem stałego podawania lekarstw. Źródło: shutterstock

Koty cierpiące na astmę mają zwężone drogi oddechowe i często męczy je zapalenie płuc. Kaszel powodują alergeny takie jak pyłki traw i drzew, pył piaskowy (np. z kuwety) i produkty w sprayu (dezodoranty, lakiery do włosów, odświeżacze powietrza). Najczęstsze symptomy to suchy kaszel i świszczący oddech. Można pomylić je z zadławieniem kulką sierści, bo wydawane przez kota dźwięki brzmią w tych dwóch przypadkach podobnie. Towarzyszy im oddychanie z otwartym pyszczkiem i sapanie. Choć mogą się pojawić w każdym wieku, większość kotów ma 2 - 8 lat, gdy rozwija się choroba. Koty lekko zainfekowane kaszlą okazyjnie, a te poważnie chore - codziennie.

Diagnoza stawiana jest na podstawie rentgena płuc i historii częstego kaszlenia i świszczącego oddechu. Czasem to postawienia diagnozy konieczne jest znieczulenie - gdy trzeba pobrać materiał z wnętrza płuc. Leczenie może przebiegać w różnej formie. Najpopularniejsze wiąże się z podawaniem lekarstw zwiększających przepustowość płuc i pogłębiających oddech. Mogą one być podawane ustnie, w zastrzyku, a nawet za pomocą inhalacji. Ta ostatnia metoda uznawana jest za najskuteczniejszą, choć jest przy tym najmniej wygodna - opiekun kota musi poświęcić sporo czasu i cierpliwości, by nakłonić kota do skorzystania z inhalatora.

Niektóre koty potrzebują ciągłej terapii; inne muszą z niej korzystać tylko w razie napadu astmy. Mniej popularne metody to kocia akupunktura lub domowa kuracja tlenowa. Jak w przypadku astmy ludzkiej, leczenie może tylko pomóc zmniejszyć objawy, a nie może wyleczyć choroby w zupełności. By pomóc choremu kotu należy unikać wystawiania go na działanie dymu (papierosowego czy z kominka), wymienić wnętrze jego kuwety na takie, które nie pyli, ograniczyć używanie sprayów. Pomoże też kontrola nad wagą kota - otyłość sprzyja poważnym napadom astmy. Dbajmy też, by kot nie był zbyt często wystawiony na chłód. Mogłoby to prowokować go do kaszlenia i powodować nawroty choroby.