Joey Wagner zajmuje się ratowaniem bezdomnych zwierząt w Kanadzie. Razem z żoną otworzyli lokalne przytulisko, by ratować potrzebujące zwierzęta z Nowej Szkocji i szukać im nowych domów. Jakiś czas temu mężczyzna znalazł ledwie żywego szczeniaka, mieszańca pitbula i amstafa, którego natychmiast zawiózł do miejscowej kliniki dla zwierząt. Pies był w fatalnym stanie – cała jego skóra była pełna infekcji, a do tego był bardzo wychudzony
Następnego dnia Joey zajrzał do klinki weterynaryjnej, by przekonać się, w jakim stanie jest znaleziony przez niego pies. Gdy spotkali się w klinice, szczeniak nie posiadał się z radości i rzucił się w ramiona Joeya, choć widział go przecież dopiero drugi raz w życiu. Mężczyzna też nie krył radości i postanowił wziąć psa na zawsze do siebie.