8 rzeczy, które robimy, a nasze psy ich nie znoszą

Warto czasami wziąć pod uwagę, że psy – pomimo, że są naszymi najlepszymi przyjaciółmi – mają nieco inne upodobania, niż ludzie. Chcemy dobrze, ale czasami wychodzi na odwrót. Kiedy? Oto 8 rzeczy, których ewidentnie nasze psiaki nie lubią.

Źródło: Fot. pixabay.com

1. Brak rutyny i zasad

Wydawać by się mogło, że nasz ukochany psiak nad życie kocha szaleństwo i niespodzianki. Tak też zapewne jest, ale między innymi dlatego, że czuje się z nami bezpieczny. Jednym z powodów takiego poczucia są właśnie odpowiednie zasady i codzienna rutyna. Znakomicie porządkuje to dzień psa i sprawia, że może być spokojny oraz szczęśliwy.

2. Przytulanie

Zdjęcie w przesłodkim uścisku z naszym ukochanym psem – pocztówka idealna. Niestety większość czworonogów przytulania nie lubi. Szczególnie nie przepadają za takim zbliżeniem z obcymi dla nich ludźmi. Bliskich tolerują, ale nie znaczy to od razu dla nich przyjemności. Rzecz jasna nie mówimy o wszystkich psiakach, w końcu każdy z nas zna swojego pupila najlepiej. Warto jednak uważne obserwować mowę ciała zwierzaków i nie robić nic na siłę, jak to podkreśla „Dogs about”.

Źródło: Fot. pexels.com

3. Zakaz węszenia i odkrywania podczas spacerów

Większość psów to urodzeni odkrywcy, a spacer to dla nich nie tylko ćwiczenie fizyczne i toaleta. To przede wszystkim znakomita okazja na odkrywanie świata. Warto podkreślić, że nasze czworonogi robią to głównie węchem. W momencie kiedy odciągamy je od dopiero co odkrytego drzewa, które przecież TAK cudownie, intensywnie, ciekawe pachnie, zabieramy im frajdę i ograniczamy spełnianie ważnych potrzeb. Może to być naprawdę frustrujące…

4. Dotykanie psiego pyska

Dla wielu zwierzaków jest to zbyt osobista przestrzeń. Zastanówmy się, jak my byśmy się czuli, gdyby ktoś z wielkim uczuciem tarmosił nas za twarz? Intencje mogłyby być jak najlepsze, co nie zmienia faktu, że przyjemność żadna! Zwróćmy uwagę, czy pies nie okazuje wtedy oznak strachu, lub agresji. Łatwo w takim momencie o ugryzienie.

Źródło: https://pixabay.com/

5. Krzyk i surowe kary

Nikt tego nie lubi, także psy. Tym bardziej, że nie rozumieją wielu słów, które do nich wykrzykujemy. Czują za to emocje, jakie za nimi stoją. Krzyk przeważnie jest oznaką braku innych metod. Wywoła w psie przede wszystkim strach, który kompletnie nie łączy się z respektem, a to właśnie szacunek pozwala nam budować satysfakcjonujące więzi.

6. Przebieranki

Kiedy od małego przyzwyczajamy naszego pupila do przeróżnych części garderoby, w porządku. Jeśli jednak nagle stwierdzimy, że ubierzemy psa w zimową kurtkę i ciepłe buciki, klapa murowana. Jeśli już jest to niezbędne, między innymi ze względu na szczególne warunki panujące na zewnątrz, przyzwyczajajmy psa do ubioru stopniowo. Nie liczmy jednak na to, że pokocha on ciuchy podobnie, jak kochamy je my…

Źródło: https://pixabay.com/

7. Silne chemiczne zapachy

Warto przypomnieć, że węch naszych psów jest od 10 do nawet 100 tysięcy razy silniejszy, niż ludzki. Jak pisaliśmy w naszym serwisie: „Psy posiadają około 300 milionów receptorów reagujących na różne zapachy”.  Nic więc dziwnego, że intensywne sztuczne zapachy, mogą działać na nie drażniąco. Ile razy my mamy z tym problem, a co dopiero zwierzęta? Uważajmy na używanie przy nich perfum, odświeżaczy powietrza, czy też lakierów do włosów. Szkoda ich nosów.

8. Nic na siłę

Zapewne każdy właściciel psiaka zna sytuację, w której nasz pupil wyjątkowo się przed czymś zapierał. Może to być wizyta u weterynarza, podróż samochodem, czy też przebywanie w okolicy pracującego odkurzacza. W większości takich momentów kieruje psem po prostu strach. Zmuszanie go do wejścia w takie sytuacje na siłę może spowodować więcej szkody, niż pożytku. Warto wtedy zachować przede wszystkim spokój i starać się stopniowo przyzwyczajać psa. Jeśli jest szczególnie trudno, możemy też skorzystać z pomocy psiego behawiorysty.

 

Źródło: „Dogs about”