Kanadyjka Lisa Korol uzbierała 7000 dolarów i kupiła psu rasy border collie specjalistyczne protezy zastępujące łapki. Zwierzak o imieniu Hector przebywał na czterdziestostopniowym mrozie, co spowodowało poważne odmrożenia. Niestety łapek psa nie udało się uratować i trzeba było je amputować. Na szczęście policjantka, która zainteresowała się losem zwierzaka, zdołała także pozyskać środki niezbędne do przeprowadzenia zabiegu i rehabilitacji psa. Dzięki temu zwierzak może znów w pełni korzystać z życia i cieszyć się z zabaw wymagających aktywności fizycznej.
Źródło: The Telegraph
Pies rasy border collie noszący imię Hector został znaleziony w miejscowości La Loche w kanadyjskiej prowincji Saskatchewan w styczniu ubiegłego roku. Zwierzak nie był w stanie samodzielnie się poruszać, gdyż miał odmrożone łapki. Pechowy psiak trafił do ośrodka dla bezdomnych zwierząt Prairie Sky Dog Rescue, a jego łapki zostały amputowane. Pomimo niepełnosprawności, zwierzak usiłował wracać do normalnego życia. Jego cierpienia wzruszyły Lisę Korol, która postanowiła za wszelką cenę pomóc czworonogowi. W tym celu zorganizowała zbiórkę pieniędzy na zakup protez umożliwiających psu normalne poruszanie się. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. W sumie udało się jej zebrać siedem tysięcy dolarów i latem Hector przeszedł zabieg, po którym znów może chodzić i biegać.
Operacja została przeprowadzona w ośrodku Lakewood Animal Hospital w miejscowości Regina. Po zakończeniu rehabilitacji, zwierzak nauczył się nawet kilku ciekawych sztuczek. Zdaniem opiekunki Hectora, jej pies mógłby z powodzeniem uczestniczyć w dogoterapii i dodawać otuchy osobom mającym problemy z poruszaniem się oraz ludziom korzystającym z protez.
Źródło: The Telegraph
