5 naukowych wyjaśnień - jak to jest być kotem!

W Stanach Zjednoczonych jest blisko 74 milionów kotów, które żyją wspólnie z ludźmi. Oznacza to, że są mieszkańcami blisko 40 proc. gospodarstw domowych. Liczba ta wskazuje, jak ważnym towarzyszem codzienności są nasze czworonogi. Nic więc dziwnego, że tak bardzo interesuje nas ich funkcjonowanie. Na szczęście nauka pokazuje, jak to jest być kotem – sprawdź!

Źródło: Fot. pixabay.com

1.Koty widzą rzeczy, które są niewidoczne dla nas

Czy zdarzyło ci się mieć do czynienia z czarnym światłem UV? Normalnie nie jesteśmy go w stanie zobaczyć. Kiedy jednak pada ono na elementy zawierające odpowiednie luminofory, takie jak kosmetyki, mocz, czy krew, wtedy możemy dostrzec jego odbicie. Najnowsze badania wskazują, że koty i niektóre inne ssaki, widzą właśnie opisywane tu światło UV. Nasze futrzaki dostrzegają więc rzeczy, które umykają naszym oczom, o czym pisze “Lifehack”. Nic więc dziwnego, że czasami reagują co najmniej tak, jakby zobaczyły ducha!

2. Koty mogą być impulsywne

Niemal każdy kot czuje się jak prawdziwy lew! Nic dziwnego, nawet słodkie domowe kotki ewoluowały od dzikich, afrykańskich zwierząt. Jak pokazują badania naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu, cechy osobowości kotów domowych są bardzo podobne do ich większych braci takich jak pantera, czy właśnie lew. Wykazują dominację, impulsywność i neurotyczność.

3. Koty chcą… zabić swoje zabawki!

Instynkt myśliwski górą – jak mówią eksperci, zabawy kotów wiążą się z naśladowaniem zachowań rodem z polowania. Koty wolą ponoć zabawki, które są futrzaste, bowiem przypominają wyglądem myszy i pająki. Co ciekawe, badacze zauważyli tez, że entuzjazm kotów związany z zabawą jest większy, gdy są głodne. Czyżby polowanie? Więcej o łowieckich zapędach kociaków pisaliśmy już w naszym serwisie [TUTAJ].

4. Koty mogą odczytywać twój nastrój

Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazują, że zachowania kotów różnią się w momencie kiedy ich właściciele uśmiechają się, od tych, gdy właściciele są w złym nastroju. Uśmiechnięty opiekun powoduje u swojego futrzaka takie zachowania jak mruczenie, czy przymilanie się. Jeśli zaś właściciel naładowany jest złą energią lub podczas rozmowy marszczy brwi, koty są mniej skłonne do wykazywania przyjaznych, pozytywnych gestów.

5. Kocie grupy społeczne

Pozornie wydaje nam się, że koty to urodzeni samotnicy. Okazuje się jednak, że są to bardzo społeczne zwierzęta. Tworzą grupy, które opierają się na określonej hierarchii. Co ciekawe, niełatwe jest przystąpienie do nich. Przeważnie początkowo nowe koty są odrzucane, dopiero stopniowe integrowanie się z grupą pozwala do niej dołączyć.

Źródło: “Lifehack”

Fot. pexels.com