Kocia komunikacja

Ludzie komunikują się słowami, koty – całym ciałem. Gdy przyjrzymy się uważnie, dostrzeżemy całą gamę kocich ruchów, dźwięków i zachowań, którymi kot bardzo wyraźnie potrafi nam coś powiedzieć.

Ocieranie się jest jednym z sygnałów kociej mowy. Oznacz: chcę cię bliżej poznać! Ocieranie się jest jednym z sygnałów kociej mowy. Oznacz: chcę cię bliżej poznać! Źródło: Shutterstock

Koty komunikują się z otaczającym je światem na zdecydowanie więcej sposobów niż człowiek. W ich przypadku wyróżniamy trzy główne kanały przekazywania informacji. Należą do nich: mowa ciała, wokalizacja i zapach. Każdy z tych elementów jest równie istotny. W zależności od sytuacji koty podejmują decyzję, który z nich będzie dominujący. O ile z innymi zwierzętami koty komunikować będą się głównie za pomocą zapachów i postawy ciała, o tyle w kontaktach z człowiekiem postawią przede wszystkim na właściwą wokalizację.

Każdy z kanałów komunikacji można opisywać oddzielnie, jednak na początek warto zapoznać się z ujętymi całościowo podstawami kociego języka. Pierwszą rzeczą, która rzuci się nam w oczy, to postawa jaką przyjmuje kot. Koty otwarte i pewne siebie będą poruszały się wyprostowane z głową trzymaną wysoko. Koty przestraszone będą próbowały stać się jak najmniejsze. Ich ruchy będą nerwowe, a każdy szmer spowoduje natychmiastową ucieczkę.

Aby dostrzec subtelne różnice powinniśmy obserwować koci ogon. Postawą życzliwą będzie podniesienie ogona wysoko i zagięcie go na samym końcu. Dodatkowo kot może odwrócić się od nas, co często jest błędnie interpretowane jako ignorancja. Tymczasem kot pokazuje nam, że czuje się w naszym towarzystwie na tyle komfortowo, że pozwoli się nam „obwąchać”. Jest to bardzo przyjazny gest zapraszający do nawiązania bliższego kontaktu. Powinniśmy być bardzo szczęśliwi jeśli zostaniemy przywitani w ten właśnie sposób. Postawą przyjazną jest także noszenie ogona nieco poniżej linii grzbietu. Jest to naturalna pozycja, która mówi nam, że kot czuje się zupełnie swobodnie i nic go nie niepokoi.

Uważać powinniśmy na koty, które poruszają ogonem w lewo i prawo. W przeciwieństwie do psów nie jest to gest przyjaźni a raczej ostrzeżenie. Kot zachowujący się w ten sposób pokazuje swoje rozdrażnienie mówiąc nam: „przestań, albo będę musiał zaatakować”. Takie zwierzę najlepiej zostawić w spokoju, ponieważ nie życzy ono sobie dalszego kontaktu.

Bardzo ważnym kanałem kociej komunikacji jest zapach. Ocieranie się o właściciela lub innego kota jest zachowaniem jak najbardziej przyjaznym. Dodatkowo pozostawienie swojego zapachu na właścicielu, współtowarzyszu lub kimś innym sprawia, że kot czuje się bezpieczniej. Jeśli w domu pojawi się nowa osoba lub nowe zwierze będzie ono traktowane z rezerwą dopóki nie nabierze zapachu całej grupy. Zapachem tym jest suma pojedynczych zapachów każdego z kotów. Największą rolę odgrywają tutaj feromony policzkowe.

Należy pamiętać, aby sygnały wysyłane przez kota odczytywać mając na uwadze kontekst całej sytuacji. Pozwoli nam to lepiej je zinterpretować i zareagować w odpowiedni sposób.